środa, 28 grudnia 2016

Od Aury de Noir cd Cesar'a

Ruszyłam do zamku kiedy tylko dostałam wezwie od Cesar'a. Co prawda dobrze się znaliśmy, ale nikt o tym nie wiedział oprócz nas. Oczywiście przed zamkiem zatrzymała mnie straż. Kazali mi wszystko ściągnąć, a mianowicie sztylet z zakonu. Dopiero wtedy weszli ze mną do sali tronowej.
 Wasza Wysokość.- powiedziałam lekko się kłaniając.
- Zostawcie nas.- powiedział władca, kiedy tamci wychodzili zwinęłam im szybko sztylet. Po chwili w sali byłam tylko ja i on.
- Auro de Noir mam dla Ciebie zadanie. Wiem że jesteś zabójcą jednak nie znam bardziej zaufanej od Ciebie osoby. Podejrzewam bunt pewnego rodu. Chodzi o ród Lannisterów. Czy podjęłabyś się zadania szpiegowania ich?- spytał. Ja w tym czasie włożyłam sztylet na miejsce. naprawdę nie wiem jak można mi aż tak ufać, no ale ja ufam też jemu.
- Nie ma sprawy wszak znam się i na tym. Powiedz mi tylko wszystkie wytyczne i jak ma całe śledztwo wyglądać. - powiedziałam.
- Co byś chciała wiedzieć droga Hero? - spytał. Dawno nie słyszałam tego imienia, jednak wiedziałam że teraz mówimy jak najbardziej poważnie.
- Czy mam jakiegoś przełożonego? Czy w razie konieczności moge kogoś unieszkodliwić, a jeśli tak to kogo mam omijać? Na co mam uważać, no i na kim mam się skupić najbardziej? - powiedziałam. Były to najważniejsze pytania jakie przyszły mi do głowy. Podeszłam bliżej psa czekając na odpowiedz.

< Cesar? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz